DREAMS KEY TO HAPPINESS?

31 sty 2016




"Kiedyś powiedziała mi, że kluczem do szczęścia są marzenia, które można zrealizować..."
 Czy do szczęścia potrzebne są nam nie wiadomo jak drogie rzeczy? Marzenia, które są tak odległe... Willa z basenem, własny samolot czy 5 samochodów? Przecież wiadomo, że to się nie spełni.Kiedy znalazłam ten opis, zaczęłam się zastanawiać o czym tak naprawdę marzę. 
 Długo nad tym myślałam. Nie mam takich marzeń. Wiadomo, że fajnie mieć taki luksus, ale po co wyobrażać sobie coś, co jest aż tak trudne do zrealizowania, że aż niemożliwe. Gdybyś zaczęli marzyć o rzeczach, które sami możemy spełnić byłoby nam łatwiej. Czuli byśmy satysfakcje z tego, że spełniliśmy swoje marzenie. Czy marzenia się spełniają? Oczywiście, że tak! W dzieciństwie marzyłam o rybkach,psie i to było dla mnie najważniejsze a teraz? Sama się zastanawiam co się stało! Dlaczego teraźniejszymi marzeniami są drogie buty albo mega wypasiony telefon. Więc przestałam stawiać sobie takie marzenia które nie są mi jakoś super potrzebne i myślę, że największym moim marzeniem nie jest super telefon,czy jakieś tam buty. 
 Jest to rzecz nie rzecz w sumie. (hehe) Bo chodzi o spotkanie, przytulenie, porozmawianie z moim idolem. Czyli oczywiście wiadomo Dawidem i to samo z Julką Kuczyńską oraz spotkanie z najlepszą osobą poznaną przez internet, czyli Klaudią! Czy te marzenia się spełnią? Niewiem. Ale marzę,wierzę i się staram, żeby te marzenia spełnić. Jak to mówi Dawid "Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia." Wystarczy chcieć i starać się aby wszystko poszło tak jak to sobie zaplanowaliśmy. Mogłabym tutaj wymieniać nawet te banalne rzeczy, jednak to osobista sprawa każdego z nas jakie mamy marzenia.  
 Czy warto je mieć? Oczywiście, że tak. Nawet te najdrobniejsze i najłatwiejsze do zrobienia. Jeśli nam się coś uda, coś się stanie na naszą korzyść od razu jesteśmy szczęśliwi. Buźka :*






Czapka-własność siostry /sinsay/
0

KIM SIE INSPIROWALAM ZAKLADAJAC BLOGA?

25 sty 2016

  Hej Wam!


Pytanie które pojawiło się w tytule posta zadaje mi dużo osób. 
  Tak naprawdę moja przygoda z blogiem ( o dziwo!)nie zadziała się spontanicznie. Była to decyzja bardzo przemyślana. Kiedy tylko pomyślałam sobie ile blogów istnieje w sieci od razu zakładałam, że mi się nie powiedzie, ale w końcu raz się żyje!
  Główną inspiracją była i jest MAFFASHION. 
Kiedyś wypatrzyłam ją na instagramie, zobaczyłam jaka jest piękna, jakie ma piękne stylizacje i zauważyłam w jej opisie link do bloga. Jak tylko weszłam to od razu się zakochałam! O blogu wtedy nie myślałam. 
  Pomysł prowadzenia bloga przyszedł baardzo późno, ale też długo czekał na zaakceptowanie. Główną przeszkodą był strach. Jaki? Wiadomo rówieśnicy itd. Ale teraz na pewno nie żałuję! 
   Blog istnieje w sieci od (dopiero) 7 miesięcy. Niekiedy sobie żartuję, że jest jeszcze malutki. 
   Teraz tak naprawdę zaczęłam się do niego przykładaĆ, zwracać uwagę na detale, wygląd itd. Posty chcę wstawiać regularnie co poniedziałek. Czy mi się uda? Nie wiem ale do odważnych świat należy!!! 
   Mam nadzieję, że będzie Was przybywać i że zostaniecie na dłużej. Bardzo bym chciała abyście na tym blogu widzieli to co WAS interesuje. Dlatego też gdy macie jakąś sugestię  co chcielibyście zobaczyć to piszcie! Na pewno rozpatrzę Waszą propozycję.
    Zapraszam do oglądania zdjęć! Dzisiaj stylizacja którą poprostu uwielbiam. Czuję się w niej najwygodniej. 











 Dziękuje Wam bardzo za 3k wyświetleń
Social Media:
Instagram : KLIK 
Snapchat : Oliwka1996
Twitter : KLIK 


 
0

LET IT SNOW ❅

18 sty 2016

       Hej, z racji, że spadła u mnie dość duża ilość śniegu i mam ferie zimowe postanowiłam wybrać się w raz z Olcią na zdjęcia :) Zaczynam bardziej przykładać się do bloga więc wybaczcie wszelkie ''wpadki''. Zapraszam do oglądania zdjęć.















Kilka godzin sesji + dodatkowe kilka godzin obrabiania zdj nie pozwoliło mi napisać posta :( Mega Was przepraszam ale zmęczenie było silniejsze.
Pozdrawiam cieplutko i dziękujee, że juz Was tyle jest.

1

1 RECENZJA!!

2 sty 2016

Hej! Witam już w 2016 roku. Na poczatku chcę Wam życzyć szczęścia w Nowym Roku i żeby byl miliard razy lepszy! 
Przejdźmy do tematu.
  Dziś na moim blogu recenzja naprawdę świetnej książki napisanej przez blogerkę Kasie Tusk.
  Elementarz to książka wyjątkowa przede wszystkim o znalezieniu swojego własnego stylu.
  Książka jest w płóciennej, twardej oprawie.
Świetne wydanie książki przyciąga. Piękne zdjęcia oraz czytelny podział tekstu działają na duży plus.
  Największą zaletą tej książki jest osobiste podejście autorki do tematu, każde zagadnienie jest przez Nią omawiane na własnych przeżyciach.
  Trudno nazwać ''Elementarz Stylu'' książką o modzie. To raczej poradnik o poprawnym ubieraniu się, o rozwiązywaniu codziennych dylematów przed lustrzem.
  Książka podzielona jest na części i rozdziały.
Część pierwsza:Dlaczego nie mam się w co ubrać? (5 rozdziałów).
Część druga: Co, gdzie, kiedy. (5 rozdziałów).
Część trzecia: Cztery miasta,cztery style( 4 rozdziały).
Część czwarta: Oszukałam Cię. Ubrania nie decydują o stylu. ( 4 rozdziały).
  Cała książka wypełniona jest pięknymi, jasnymi zdjęciami, co pokazuje nam, że Kasia wie co pisze. Możemy zobaczyć w jaki sposób ona się ubiera.
  Przeczytałam tę książke w kilka dni (pomimo, że ma ponad 200 stron).
Jest to jedyna książką którą przeczytałam (całą) w tak krótkim czasie.
  Polecam Wam ją z całego seerduuszka!!

Instagram- KLIK
Snapchat-Oliwka1996 
 
0

Copyright © Szablon wykonany przez My pastel life