SERIALE I FILMY / NETFLIX / CZĘŚĆ 2 - FILMY

14 cze 2019

    Hej! Czas na 2 część polecanych przeze mnie filmów na Netflixie. Dzisiaj przedstawię Wam całą resztę filmów a następny post to już seriale! Zapraszam !
Zaczniemy od czegoś komediowego. Film opowiada o dwójce młodych asystentów, która ma już dosyć pracoholizmu swoich szefów i postanawia sprawić by ich przełożeni się w sobie zakochali a sami... Nie zdradzam! Naprawdę pozytywny film przy którym się uśmiałam, polecam każdemu. 
"6 balonów " to wzruszający film o troskliwej siostrze, która stara się zachować zimną krew, szukając w środku nocy centrum odwykowego dla brata uzależnionego od heroiny i zajmując się jego 2-letnią córką. Przy tym filmie uroiłam naprawdę dużo łez, przedstawia ogromną walkę z uzależnieniem od narkotyków. Bardzo polecam.
Fajny komediowy film, który opowiada o wysoko postawionej pracoholiczce, porzuconej przed ołtarzem. Kobieta nie rezygnuje z karaibskiej podróży poślubnej a zabiera w nią swojego dawno nie widzianego ojca. Film pokazuje, że każdą relacje można odbudować i, że z każdej sytuacji jest wyjście oraz to co jest moim mottem "nic nie dzieje się bez powodu". Naprawdę warty obejrzenia. 
"6 years" opowiada o parze młodych kochanków, którzy kończą studia i zaczynają myśleć o karierze, ich związek staje pod znakiem zapytania, kiedy okazuje się, że mają całkowicie inne plany. Piękny film pokazuje, że nie zawsze pomimo, że ludzie się kochają, mogą być razem. 
Ten film widział chyba już każdy ale nie mogłam o nim nie wspomnieć. Płakałam od samego początku do końca. Kocham zwierzęta i zawsze ogromnie się wzruszam oglądając filmy a nawet czytając o nich. "Mój przyjaciel Hachiko" opowiada o psie, który po śmierci swojego Pana daje znak swojej wierności - przez kilkanaście lat wyczekuje na niego w umówionym miejscu na stacji kolejowej. Wierzycie mi czy nie ale aktualnie mam "szklane" oczy i poleciała mi łezka. 
Życie pewnej studentki kręci się wokół imprez, kokainy i innych rozrywek. Gdy w końcu przytrafia się jej coś wartościowego, okazuje się, że bardzo łatwo może to stracić. Film pokazuje jak bardzo szybko możemy stracić coś na czym nam zależy i że nie zawsze możemy liczyć na "przyjaciół". 
Ostatnia propozycja w tym poście to "XOXO". Na festiwalu muzyki elektronicznej splatają się losy młodego DJ-a, jego wiernego kumpla, niepoprawnej romantyczki, skłóconej pary i żyjącego przeszłością malkontenta. Nie będę więcej pisać żeby nie zdradzić ale bardzo, bardzo polecam. 

To już wszystko na dziś, koniecznie napiszcie co oglądaliście a może polecacie coś innego ? Dziękuję bardzo za poświęcony czas i uwagę. Następny post to seriale! 






2

Letnia stylizacja i kilka przemyśleń.

10 cze 2019

Hej, Co myślicie o takiej letniej stylizacji? Wymyśliłam ją całkiem przypadkiem a mam wrażenie, że idealnie wpasowała się w klimat wakacyjny. Powiem Wam, że strasznie dobrze czułam się w takim połączeniu i nigdy nie przyszło mi do głowy żeby tak się ubrać. Biała koszula w połączeniu z szortami to "must-have". Do tego ramoneska i botki z perełkami. Czułam się w tej stylizacji genialnie! A Wy jaki macie styl? Co myślicie o mojej propozycji?
~
Kilka dni temu zauważyłam jakie cudowne statystyki były na tym blogu w 2017 roku. 2017 rok pod względem bloga był bardzo, bardzo dobry. Udzielałam się tu naprawdę dużo, Wasze zaangażowanie też było genialne. Zadaję sobie sama pytanie "co się później stało, dlaczego odpuściłam". Tak naprawdę mam wrażenie, że odpuściłam, poddałam się pod koniec roku 2017. Jestem zdziwiona i nie mam pojęcia co się stało. Nie chcę się przed Wami tłumaczyć bo nic nie mam na swoje usprawiedliwienie ale jedyne co mogę powiedzieć to, że 2018 rok był bardzo ale to bardzo słaby. Mamy połowę 2019 roku i też wcale nie była za fajna. Prawda jest taka, że zadręczałam się sprawami, które wogóle nie powinny zajmować mi głowy, na dodatek teraz doszło dużo myśli, które też odbierają mi radość itd więc nie będę Wam tu pisać żeby cieszyć się z małych rzeczy ani żadnych motywujących tekstów bo sama chyba teraz takich potrzebuję a napewno potrzebuję zająć czymś innym głowę. Nie chcę obiecać znowu, że TYM RAZEM NAPEWNO WRÓCIŁAM NA STAŁE, bo pisałam to tutaj mnóstwo razy i w większości nic z tego nie wychodziło i znowu mnie tu nie było ale jak widzicie blog cały czas jest, nie usunęłam go i nie mam zamiaru NIGDY tego zrobić. Blog od zawsze był moją odskocznią, założyłam go w 2015 roku w czerwcu czyli istnieje już 4 lata. Jest na nim mnóstwo wspomnień, głównie w postaci zdjęć. Wakacje, fajne chwile, naprawdę fajnie jest do tego wrócić i to jest coś za co najbardziej kocham internet - blog i instagram - za WSPOMNIENIA. W każdej chwili mogę tu wejść i powspominać. Myślę, że jak wkońcu sobie poradzę z tym wszystkim co mnie gnębi to będę mogła wrócić do pisania tekstów ze swoimi przemyśleniami ale aktualnie raczej takie się nie pojawią :( Bardzo chce wrócić na bloga, do sesji, do pisania regularnie bo ogromnie za tym tęsknie ale tak jak pisałam wyżej muszę najpierw wszystko sobie poukładać bo bardzo  nie chce Wam przekazywać złej energii i smutnego nastroju. Mam nadzieję, że zrozumiecie i że wkońcu się pozbieram i zajmę blogiem, bo szczerze tęsknie za Oliwią z 2017 roku. :D
Napiszcie co tam u Was!
Dziękuję, O. 
Ps. Meeeega tęskniłam!! <3 
7

Copyright © Szablon wykonany przez My pastel life