~ My cat ~
Dzieci... Przejawiają w sobie tyle radości i bezinteresowności, że aż niekiedy im zazdroszczę. Nie mają żadnych problemów i tak naprawdę jedyne czym się przejmują to czy będą miały w co się bawić w przedszkolu, w domu z rodzeństwem... ale nie wszystkie. Straszliwie przykre jest to kiedy w jakimś domu nie dzieje się dobrze, nie ma miłości, ciepła rodzinnego ale za to jest krzyk, niekiedy alkohol... Trochę nawiązuje tym do moich dwóch poprzednich postów KLIK / KLIK. Ja moje dzieciństwo wspominam bardzo dobrze, niczego mi nigdy nie brakowało. Pamiętam, że było pełne beztroski, uśmiechu i zwierząt! Od samego bobasa wiedziałam o szacunku do zwierząt ale to temat na inny post. Ciągle prosiłam rodziców o jakieś nowe zwierzątka - były: rybki,chomiki,świnka morska,króliki,koty (mnóstwo aż do dzisiaj!),psy i tak naprawdę wiele innych nawet żółw! Biegałam razem z młodszym rodzeństwem na bosaka po mokrej trawie, moja mama nie trzymała nas w czterech ścianach, było nas wszędzie pełno, obserwowaliśmy i uczyliśmy się świata dzięki licznym spacerom - było ich wiele a nie ze szkoły do domu i tyle... Od najmniejszego jeździłam najpierw ja z rodzicami potem z rodzeństwem nad morze i nie tylko. Mogę śmiało powiedzieć, że moje dzieciństwo było takie jak bym sobie teraz wymarzyła! Pełne miłości, opieki i troski. W bezpiecznym domu z którego nikt nas nie wyrzuci a nie jak wynajem. Ostatnio dużo myślę o tym dlaczego ludzie którzy posiadają dzieci zachowują się i myślą w sposób w ogóle dla mnie niezrozumiały. Nie wiem nawet jak to ująć a powinnam wyciągnąć jakiś wniosek z tego co piszę ale tym razem zostawię to Wam. Może oświecicie mnie jak to jest? Czy ja jestem nie myśląca
17 komentarzy:
Bardzo dziękuję, za odwiedziny. Mam nadzieję, że zostawisz opinię w komentarzu i zaobserwujesz żeby być na bieżąco. Dziękuje Ci bardzo :)
*Każdy pozostawiony komentarz bardzo mnie motywuje i za każdy z osobna bardzo dziękuje.
* Mój blog to moja ostoja w której nie ma miejsca na hejt. Uszanuj to proszę.
*Jeśli teraz to czytasz to wiedz,że dzięki Tobie się uśmiechnęłam!♥
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja swoje dzieciństwo też wspominam bardzo dobrze. To prawda, dzieci nie mają żadnych problemów, czasami chciałabym wrócić do tych czasów jak byłam dzieckiem, ale niestety tak się nie da.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, nataa-natkaa.blogspot.com
Problemy dzieci są dla nich tożsame z tym, jakim stresem dla dorosłego może być praca, obowiązki, czy rachunki. Człowiek od najmłodszych lat uczy się radzić sobie z problemami, które są na miarę etapu rozwoju, w którym aktualnie jest. Także taki - niby głupi - problem, w co się bawić, może być nie lada problemem dla takiego malucha ;) Niestety czasem jest tak, że dorośli nie potrafią być dorosłymi i dzieci zmuszone są do stawienia czoła problemom, które zdecydowanie je przerastają. A czemu tak się dzieje? Najprawdopodobniej dlatego, że łapią się za dojrzałe rzeczy, nie będąc wcale dojrzałymi ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: KLIK! :)
Także miałam cudowne dzieciństwo i strasznie szkoda mi tych dzieci, które nie zaznają tego ciepła rodzinnego :(
OdpowiedzUsuńUśmiech dla Ciebie i miłego dnia! :)
Zapraszam do mnie
Czasy się niestety zmieniają i ludzie nie przejawiają już w sobie tak dużej troski jak kiedyś. Wolą używki różne, technologie XII wieku:/
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
ania-ania3.blogspot.com
Zawsze chciałam mieć cały dom w zwierzakach! Potrafią one bardzo zmienić nasze życie-oczywiście na lepsze. Dzieciństwo też miło wspominam, ale niestety pamiętam kilka złych wydarzeń. Mimo to chciałabym wrócić do tego czasu, bo był on naprawdę świetny :)
OdpowiedzUsuńMOJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
Z własnego doświadczenia zauważyłam ,ze teraz dzieci jak wyjdą z wózka to jest wielka tragedia, a jak wejdą w kałużę i się pobrudzą to mogą już nie wracać, bo zostaną okrzyczane..
OdpowiedzUsuńxclaudia-wojcik.blogspot.com
Czasami chciałabym powrócić do czasów dzieciństwa, choćby do przedszkola ;)
OdpowiedzUsuńMój blog
Wow, your blog is amazing! I love it! xx
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? If yes, please follow me on the my blog and let me know in the comments of my newest posts.
I following you! #172
Would you like to follow me back, I would be glad. ^^
Have a great day!
cleopatrassecret.blogspot.com
Też bardzo dobrze wspominam swoje dzieciństwo. Byłam bardzo szalonym dzieckiem, co raz do głowy wpadały mi nowe pomysły, aby coś nabroić :D
OdpowiedzUsuńTeraz wiele się zmieniło. Dla ludzi ważniejsza jest praca, niż odpowiednie wychowanie dzieci. A dzieci? Zamiast pogłębiać relacje z rodzicami poprzez zwykłą rozmowę, wolę cały dzień przesiedzieć przed komputerem.
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Ja również bardzo dobrze wspominam swoje dzieciństwo. Jest mi bardzo przykro dzieci, które muszą wychowywać się w rodzinach, gdzie nie zaznają ciepła ani miłości.
OdpowiedzUsuńOoo lubię wspominać te czasy :)
OdpowiedzUsuńWszystko wtedy wyglądało tak inaczej!
http://live-telepathically.blogspot.com/
Ja swoje dzieciństwo też wspominam bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńTeraz coraz częściej rodzice są zapracowani, nie zwracają uwagi na zachowanie dziecka i jego wychowanie. Czasem problemem jest też alkohol itp. A potem w wieku np. 13 lat dziecko zaczyna chodzić 'na fajki', spędza po 6 godzin przy komputerze, a na świadectwie ma same dwójki. Najgorsze jest to, że w dużej mierze odpowiedzialni są za to rodzice, którzy nie upilnowali dziecka, nie wpoili mu różnych wartości, nie powiedzieli co jest złe, a co dobre. Szkoda :/
http://paulan-official-blog.blogspot.com/
Takk....dzieciństwoo<3 To były cudowne lata ;) I to proszenie rodziców o zwierzatka :D
OdpowiedzUsuńMój Blog
Moje dzieciństwo to była bajka. Teraz dzieci siedzą oczami w telefonach...ehh ;(
OdpowiedzUsuńObserwuję, FashionxxDesign - KLIK
Ja też miałam cudowne dzieciństwo i nadal czuję się fantastycznie. Przykro, że nie wszyscy mogą ta pozytywnie tego doświadczyc.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Moje dzieciństwo też było super! Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń>>alicce-alice.blogspot.com<<
Najchętniej wróciłabym do tego bezproblemowego czasu!
OdpowiedzUsuńlessarax.blogspot.de