"BESTFRIEND"

25 mar 2016

 


Jest ładna, miła, ma też dużo przyjaciół. Nie brakuje jej pieniędzy na markowe ciuchy, jest wręcz idealna pod każdym względem. Nie ma dnia, kiedy gdzieś nie wychodzi, ani też osoby, która jej nie polubi. Niemalże "przyjaciółka" wyciągnięta z amerykańskiego filmu.

  Wydaje ci się, że łączy was wszystko. nie ma rzeczy, która by was rozdzieliła. Już po kilku dniach stajecie się najlepszymi przyjaciółkami, dzwonicie do siebie codziennie, wiecie o sobie wszystko. 
Więc dlaczego przychodzi moment, kiedy w twoim umyśle mimowolnie zaczynają kwitnąć myśli porównujące was? "Co jest ZE MNĄ nie tak? Dlaczego nikt nie patrzy na mnie, tak, jak na nią? Dlaczego w jej towarzystwie czuję się gorsza? Czemu ma taki mały nos, czemu JA nie jestem tak zgrabna?". Na szczęście jesteś mądra, szybko chwytasz "haczyk" i wiesz, w czym rzecz. Nikt, absolutnie nikt nie jest idealny. Możemy do tego dążyć, ale chwila nieuwagi i ta cienka szybka zostanie zbita, a pod nią? Przycisk przeciwpożarowy.
 Nagle zdajesz sobie sprawę, że w tej relacji tylko ty traktujesz ją jak najlepszą przyjaciółkę. To ty dzwonisz codziennie, nie ona i to ty wiesz o niej wszystko, ona o tobie tyle, ile przypadkowa osoba z twojej szkoły. Wasze rozmowy zaczyna codzienną mantrą: "Nie uwierzysz co się stało, ja...". Po chwili słyszysz tylko "ja", które występuje w każdym zdaniu. Jej słowa zagłusza miniona kłótnia z rodzicami, która nadal trwa w twojej głowie, ale nie pyta czy coś się stało. W tej rozmowie jest tylko ona. Po piątym "czy to tobie mówiłam o...?", zdajesz sobie sprawę, że jesteś kolejną osobą, której się żali. Jesteś kolejną ofiarą, kolejną osobą do kolekcji. Jej życie to gra w szachy, ale jest tylko jeden gracz. Wszystkie pionki są jej, szach-mat nie ma dla niej końca. 
 Ty za to nie chcesz być pionkiem, nie chcesz być też graczem, chcesz być sobą, ale w tej relacji nigdy nie będziesz.
Pod tą cienką osłonką widzisz przyduszonego człowieka, ale waliłaś do tych drzwi z każdej strony, prawda? Za każdym razem dostajesz "zimne" fakty, które każdy z jej znajomych już usłyszał. 
 Trudno ci się od niej odgrodzić. Trudno wydziedziczyć ze swojego życia, osobę, która odgrywała tak wielką rolę. Za to ty - zawsze zostaniesz na swoim podium. Wygrałaś w tym konkursie zamartwianie się problemami innych. Brawo, gratuluję.
Więc co, jeśli zamkniemy oczy? Może przestaniemy dostrzegać "ból" innych, może wreszcie posłuchamy własnego serca. Może. 


Łzy zawodu popłyną, ale bądź jak ona. Zamknij oczy.

Tym razem postawiłam na zdjęcia BLACK&WHITE. Piszcie co myślicie.





Przy okazji parę zdjęć z czwartkowej wizyty w schronisku.



ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM (NAWET HEJTEROM) RADOSNYCH,RODZINYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH! SPĘDZCIE JE W MIŁEJ ATMOSFERZE :) Pozdrawiam 
🐣🐥🐤

Jeśli jesteś scoutem i chcesz do mnie napisać najpierw spójrz na mój wzrost w zakładce 'witaj na moim blogu'. Dziekuję za wszystkie takie wiadomości i komplementy :) Jest to bardzo miłe ale nie mają one sensu ponieważ i tak jestem za niska :) Pozdrawiam! 

Chcesz mi coś ''powiedzieć'' ale niechcesz robić tego publicznie? Po to właśnie dodałam formularz kontaktowy ") ZAPRASZAM! Pisz co Ci na serduchu leży!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję, za odwiedziny. Mam nadzieję, że zostawisz opinię w komentarzu i zaobserwujesz żeby być na bieżąco. Dziękuje Ci bardzo :)
*Każdy pozostawiony komentarz bardzo mnie motywuje i za każdy z osobna bardzo dziękuje.
* Mój blog to moja ostoja w której nie ma miejsca na hejt. Uszanuj to proszę.
*Jeśli teraz to czytasz to wiedz,że dzięki Tobie się uśmiechnęłam!♥

Copyright © Szablon wykonany przez My pastel life